Te słodkie, cieniutkie i kruche ciasteczka to obok pączków najważniejsza przekąska w tłusty czwartek. Równie chętnie sięgamy po nie przez cały rok, szczególnie w czasie karnawału i ostatków. Trzeba przyznać, że w swej prostocie potrafią zauroczyć smakiem, wyglądem i zapachem. Piękne kokardki ozdobią każdy słodki stół, wywołując uśmiech na twarzy i dorosłych i dzieci. Pomimo, iż są to tradycyjne ciasteczka polskie, litewskie i niemieckie ich polska nazwa została zapożyczona z języka francuskiego: faveur tj. m.in. wąska wstążeczka jedwabna, wąska tasiemka jedwabna. Legenda mówi, że powstały przez przypadek w jednej z poznańskich piekarni... Ja mam nadzieję, że mi zupełnie bez przypadku w dzisiejszy tłusty czwartek wyjdą tak samo pysznie, jak zawsze czego również i Wam życzę. A poniżej podaję swój wypróbowany przepis :) /zdjęcia wrzucę później/
SKŁADNIKI:
- Mąka - 220g (używam tortowej)
- Żółtka - 2 szt
- Małe jajko - 1 szt
- Miękkie masło - 2,5 łyżki
- Śmietana gęsta 18% - 2 łyżki
- Cukier puder - 1 łyżka (daję płaską)
- Ocet - 1 łyżeczka
- Sól - szczypta
- Smalec lub olej do smażenia - ok. 250- 280 g
- Jajko i żółtka ubijamy z cukrem na puszystą masę. Cały czas miksując dodajemy masło, śmietanę i ocet.
- Mąkę przesiewamy z solą i dodajemy stopniowo do masy; kiedy zacznie się robić bardzo gęsta wsypujemy całą mąkę, która nam została i ciasto kończymy zagniatać ręcznie. Całość przykrywamy ściereczką i odstawiamy na ok. 15-20 minut.
- Po upływie tego czasu przez 5- 8 minut uderzamy w ciasto drewnianym wałkiem składając je co jakiś czas na pół, żeby wtłoczyć w nie jak najwięcej powietrza.
- Ciasto dzielimy na kilka części, rozwałkowujemy (bardzo cienko) i tniemy na paski o wymiarach ok. 2,5cm x 10cm. Jeśli ciasto będzie się kleiło delikatnie można posypać je mąką. Następnie każdy pasek przecinamy na środku, a przez powstały otwór przeciągamy jeden koniec paska tak, żeby powstał charakterystyczny kształt "kokardki".
- Smażymy na bardzo mocno rozgrzanym tłuszczu aż do uzyskania złotego koloru. Odsączamy na papierowym ręczniku.
- Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem według uznania - ja lubię dużo.
Smacznego :)